Taka pierdółka na dziś - serduszkowe guziczki, które sobie dziś ulepiłam. Cieplutkie, lakier jeszcze nie wysechł. ;) Bo po co kupować, jeśli można zrobić dokładnie takie, jakie są potrzebne. A do czegóż mi one? O tym prawdopodobnie już jutro. Pozdrawiam cieplutko wszystkich tu zabłąkanych. :)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz